GRZEGORZ MANIA MUZYKA W PRAWIE AUTORSKIM

 

 

 

 PRAWO AUTORSKIE I MUZYKA

 

 

 

 

GRZEGORZ MANIA

MUZYKA W PRAWIE AUTORSKIM

PWM  2020

 

 

Czym jest dzieło muzyczne? Czy da się je zdefiniować? Czy można i należy je chronić? Czy chronić prawa autora? Jak bardzo utwory muszą być podobne by można mówić o plagiacie? Kiedy dzieło może być zaliczone do domeny publicznej a kiedy nie? To tylko kilka z pytań, na które stara się odpowiedzieć Grzegorz Mania w swojej nowej książce "Muzyka w prawie autorskim". Książce, warto dodać, bardzo obszernej i znakomicie udokumentowanej. Nic dziwnego skoro powstawała wiele lat, w oparciu o badania prowadzone przez autora w  sześciu krajach europejskich.

Wystarczy powiedzieć, że sama bibliografia liczy ponad 30 stron, a obszerne i precyzyjne przypisy są praktycznie na każdej stronie. Grzegorz Mania jest szczególnie predestynowany do pisania na temat związków muzyki i prawa autorskiego. Jest bodaj pierwszym autorem posiadającym odpowiednie kompetencje w obu dziedzinach. Jest zarówno wykształconyn i praktykującym prawnikiem jak i pianistą. Jedne i drugie studia zostały zwieńczone doktoratem. 

Na początku Mania prezentuje poglądy na naturę dzieła muzycznego jakie głosili Roman Ingarden, Zofia Lissa, Lydia Goehr, Hans-Georg Gadamer, Mieczysław Tomaszewski. Spojrzeniu filozoficzno-etycznemu przeciwstawia autor podejście prawne, pokazując, że często występuje pomiędzy nimi rozdźwięk. Sam zresztą nieraz odczuwa go dotkliwie, będąc równocześnie po obu stronach barykady. I choć książka Mani przede wszystkim ma jednak charakter prawniczy, jest skierowana także do twórców, wykonawców i wszystkich potencjalnie zainteresowanych tym tematem.

Tematem, dodajmy, nadal zbyt mało obecnym w debacie publicznej, co skutkuje wciąż nienajwyższym stanem świadomości prawnej w społeczeństwie. Jeszcze niedawno Polska była pirackim eldorado, z daleka omijanym przez światowych artystów. Zaś prawa twórców były nagminnie łamane przez "swojskich" biznesmenów, którzy szybko dorabiali się fortun na kradzieży. Oprócz nieuczciwych "przedsiębiorców" dotyczyło to, niestety, czasem instytucji państwowych, a nawet, o zgrozo, małych, często nieformalnych, oficyn muzycznych, tak zwanej muzyki niezależnej, co było jawnym i całkowitym zaprzeczeniem głoszonych przez nie idei.

Ważną i ciekawą kwestią jest, jak zawsze, sprawa plagiatu. Te przypadki zawsze są żywo omawiane, często budzą liczne kontrowersje. Grzegorz Mania poświęca plagiatowi cały, obszerny rozdział, choć jest jasne, że wobec ogromu i wieloaspektowości  pojawiających się problemów, nie może być on wyczerpujący.

Przez prawie połowę książki zajmuje się także intertekstualnością w muzyce w kontekście prawa autorskiego. Ta koncepcja i sam termin, pochodzący z literaturoznawstwa, zaproponowane przez Mieczysława Tomaszewskiego, wydają się użyteczne dla badania dzieła muzycznego zanurzonego w różnych kontekstach współczesnych i historycznych. Idea intertekstualności, którą opracowała Julia Kristeva, w Polsce była badana między innymi przez Henryka Markiewicza. Pomaga w przyglądaniu się zapożyczeniom, przejęciom, kradzieżom, bezprawnym przywłaszczeniom cudzych pomysłów i twórczości.

Dzisiejsze czasy to gwałtowny i częściowo żywiołowy rozwój  nowych technologii. Także tych związanych z rejestracją nagrań, ich dystrybucją i rozpowszecchnianiem. Chodzi przede wszystkim o technologie cyfrowe i internet. Od dawna wiadomo, że regulacje prawne nie nadążają za tym rozwojem, co prowadzi do nieporozumień, konfliktów i procesów. Autor trzyma rękę na pulsie, omawia choćby takie tecchniki jak sampling, mashup, remiks czy re-edit ale też zasadę licencjonowania próbek dźwiękowych, sztukę recyklingu, problemy z muzyką elektroniczną.

Zatem choć ta obszerna i ciekawie zaprojektowana książka kompleksowo zajmuje się głównymi problemami na styku muzyka-prawo, jest jasne, że nie może być kompletna w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości. Biorąc pod uwagę stałe przyspieszenie rozwoju technik i technologii, możemy wkrótce spodziewać się wydania drugiego, uzupełnionego i poprawionego, o jeszcze większej objętości. Do tego czasu "Muzyka w prawie autorskim" Grzegorza Mani świetnie spełni wyznaczone jej zadanie.

 

 

 Sierpień 2020

 

 

 

 ALL TEXTS AND IMAGES © PIOTR SIATKOWSKI

 

 

 

 

 

 

 

 

 



web counter
web counter